Na pierwszy rzut oka plaża wydaje się być jedynie rozległym obszarem drobnych ziaren piasku. Jednak przy bliższym spojrzeniu, szczególnie w miejscach, gdzie natura pozostała nietknięta ludzką ręką, można dostrzec niezwykłe wzory, które z pozoru wydają się być dziełami sztuki. To nie ludzie, ale kraby są autorami tych niesamowitych struktur – małych, ale niezwykle skomplikowanych architektur piasku.

Kraby z rodziny Ocypodidae mają bezpośredni wpływ na wygląd plaż, na których żyją. O poranku ich plaże wypełniają się tysiącami delikatnie usypanych górek piasku, które z daleka tworzą niezwykłe, geometryczne wzory. Co stoi za tym niezwykłym zjawiskiem?
Życie tych krabów w dużej mierze związane jest z kopaniem. Każde zwierzę kopie swoją norkę, która może sięgać nawet metra głębokości. To właśnie proces wydobywania piasku z podziemi na powierzchnię plaży odpowiada za powstanie niezwykłych rzeźb. Kraby te przemieszczają ziarna, tworząc charakterystyczne kształty – górki.
Te plażowe wzory nie są jedynie przypadkowymi efektami pracy krabów, lecz wynikiem ich skrupulatnej i precyzyjnej pracy. Każde ziarno piasku jest przesiewane przez drobne szczypce krabów w poszukiwaniu pożywienia. To, co zostaje odrzucone, układane jest wokół wejścia do norki. W rezultacie, każde zwierzę tworzy wokół siebie charakterystyczny wzór, który może być różny, w zależności od gatunku, wielkości i techniki wykopywania norki przez konkretnego kraba.
Fascynujące jest to, iż te piaskowe struktury mają również znaczenie społeczne w świecie krabów. Nie są one tylko odbiciem żmudnej pracy poszukiwacza pożywienia, lecz także elementem rywalizacji między osobnikami tego samego gatunku czy nawet wyrazem siły i zdolności danego kraba do obrony swojego terytorium. Niektóre gatunki krabów wykorzystują góry piasku jako sposób komunikacji, na przykład jako zaproszenie do zalotów lub ostrzeżenie przed własną siłą.
Jak przystało na prawdziwe dzieło sztuki, plażowe kompozycje krabów są efemeryczne. Regularne pływy, deszcze czy wiatr mogą w ciągu jednej nocy zniszczyć skomplikowane wzory, wymazując tym samym plażowe dzieła ze świadomości ludzi i innych zwierząt.
W ostatnich czasach kraby, a właściwie liczba znajdowanych na plaży wlotów do ich norek, są uważane również za wskaźnik dzikości plaż. A plaże są jednym z najbardziej zadeptanych ekosystemów na Ziemi. Tam, gdzie krabowych otworów jest sporo, plaże można uznać za dzikie. Tam, gdzie są tłumy ludzi, kraby nie tylko co chwila są płoszone, ale po prostu mają niszczone norki. Tysiące ludzkich stóp tak ubija podłoże, że kopanie w zbitym piasku staje się trudne nawet dla takich pracowitych kopaczy jak kraby.